Strażacy uratowali czteromiesięczną kotkę
Interwencje / 2022-09-17

To była trudna akcja. Czteromiesięczna, młoda kotka wdrapała się na ok. 20- metrowe drzewo, z którego nie potrafiła zejść. Mieszkańcy Brzeszczyn w Gminie Braniewo, gdzie doszło do zdarzenia próbowali pomóc przerażonemu kociakowi podstawiając drabiny pod drzewo. Nikt jednak nie posiadał tak wysokiej drabiny, Minął kolejny dzień, kotka nie schodziła. Mało tego wchodziła coraz wyżej. Wreszcie weszła na taką wysokość z której już nie było jej widać. Właścicielka kotki zaczęła dzwonić po pomoc. Nigdzie nie było sprzętu z podnośnikiem, a jeśli był, to uszkodzony. Co robimy, gdy już nie wiemy co robić? Dzwonimy do strażaków. I tak było tym razem. Mimo, że strażacy dzisiaj byli przy wypadku, mimo wielu zgłoszeń, które dostają każdego dnia, przyjechali. Jak zawsze niezawodni, niezastąpieni i pomocni. To nie było łatwe zadanie. Trudności z dotarciem do kota na drzewie, spowodowane były zarośniętą krzakami drogą, prowadzącą do drzewa. Strażacy musieli najpierw wykarczować drogę, by mieć możliwość dojechania sprzętem do kotki. Kiedy w końcu udało im się dojechać w pobliże drzewa, na podnośniku dotarli do wycieńczonej kotki. To, że kociątko przeżyło zawdzięczamy tylko i wyłącznie wrażliwości, niezawodności, pomocy wspaniałych strażaków z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Braniewie. Nie musieli tego robić. Ratowanie zwierząt nie należy przecież do ich zadań….

Półtoratygodniowe kocięta porzucone w foliowym worku
Interwencje / 2022-09-17

W środę 14 września, około godziny 18:00, ktoś porzucił w foliowym worku, trzy półtoratygodniowe kocięta. Kocie oseski znalazła Pani Aleksandra w swoim ogródku przy Alei Wojska Polskiego. Jedno ze znalezionych kociąt już nie żyło. Prawdopodobnie na skutek wyziębienia. Drugie w stanie ciężkim przebywa w lecznicy weterynaryjnej Marwet, trzecie jest pod tymczasową opieką pani Aleksandry, za co z całego serca dziękujemy. Mamy do Państwa ogromną prośbę. Jeśli ktoś z Was był świadkiem porzucania kociąt przy Alei Wojska Polskiego, lub wie, kto posiada informacje o osobie, która kocięta porzuciła, prosimy o kontakt z OTOZ Animals pod nr tel. 781 015 201. Za każdym razem, gdy porzucane są małe kociaki, mamy żal do osób, które posiadają koty i je wypuszczają z domu, lub dokarmiają koty wolno żyjące, a nie kastrują swoich podopiecznych. Niektórzy nawet celowo je rozmnażają, bo przecież „takie ładne kocięta się urodzą”. Takie zachowania sprzyjają bezdomności kotów. W Polsce mamy nadmierną populację kotów. Kotka rodzi średnio, cztery razy w roku. Każdy miot przeciętnie ma od 3 do 5 kociąt. Bywa, że kotki mają non stop ruję. Każdy odpowiedzialny właściciel lub karmiciel kotów wolno żyjących dopilnuje, by jego podopieczni zostali wykastrowani. Nie wystarczy samo dokarmianie. Miasto Braniewo i Gmina Braniewo pokrywają koszty…

NIE PODAWAJ ZWIERZĘTOM ŻADNYCH LEKÓW BEZ KOSULTACJI Z LEKARZEM WETERYNARII!
Uncategorized / 2022-09-17

Parę dni temu skontaktowała się z nami karmicielka kotów wolno żyjących. Od niej dowiedzieliśmy się, że podaje kotom, które są pod jej opieką antybiotyk, jeśli tylko widzi, że kotom coś dolega. Nie potrafiła powiedzieć, jaki to antybiotyk, jak długo działa ani najważniejsze na co działa i czy jest dopuszczalny do stosowania dla zwierząt. Swoje zachowanie tłumaczyła niemożnością dostarczenia chorych kotów do lecznicy. Po pierwsze, nie chcemy atakować nikogo, kto pomaga zwierzętom. Wprost przeciwnie, jesteśmy takim osobom niezmiernie wdzięczni. Po drugie rozumiemy, że nie każdego kota wolno żyjącego da się złapać, nawet w klatkę łapkę, a przecież czas odgrywa w tym przypadku dużą rolę. Jednak czasami zamiast szczerych chęci, by pomóc, możemy zaszkodzić. Umiejętne stosowanie leków u zwierząt, wymaga ogromnej wiedzy i doświadczenia. Prawidłowe i skuteczne leczenie jest uzależnione od wiedzy z patofizjologii, biochemii, farmakologii, diagnostyki, immunologii i mnóstwa innych gałęzi nauk klinicznych, na toksykologii skończywszy. Dlaczego? Ponieważ nie wszystkie leki są bezpieczne dla zwierząt. Taki np. Paracetamol ma skrajnie niebezpieczne działanie na koty, wywołuje ciężkie objawy i może doprowadzić do śmierci kota. Podobnie niebezpieczne działanie na zwierzęta ma wiele ludzkich leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych. Dlatego jeśli chcesz uniknąć śmierci zwierzęcia powinieneś udać się do gabinetu weterynaryjnego po pomoc. To lekarz…

Mamy wyrok nakazowy w sprawie suczki Belli
Interwencje / 2022-09-10

Pamiętacie smutną historię średniej wielkości suczki z Braniewa? Którą była już właścicielka trzymała uwiązaną na półmetrowej smyczy do kaloryfera w kuchni? Suczka nie mogła usiąść ani się położyć, bo krótka smycz ją podduszała, nie mogła się odwrócić, bo jakikolwiek ruch suczki blokowała ustawiona płyta, oddzielająca suczkę od ludzi i reszty mieszkania. Suczka była głodzona i pozbawiona dostępu do wody, co nie przeszkadzało właścicielce i jej córce zjadać posiłki przy stole ustawionym obok Belli. Jej gehenna już się skończyła. Nasza inspektorka odebrała suczkę właścicielce. Bella ma już nowy cudowny dom w Elblągu. 5 września w Sądzie Rejonowym w Braniewie zapadł wyrok nakazowy w tej sprawie. Sąd uznał kobietę winną i skazał ją na: karę grzywny 1000 zł, orzekł przepadek suczki, wobec oskarżonej orzekł nawiązkę na rzecz OTOZ Animals Inspektorat w Braniewie w wysokości 1000 zł.

Dokarmiać ptaki, czy nie?
Interwencje / 2022-09-10

7 września poproszono nas o interwencję w Braniewie związaną z konfliktem dotyczącym dokarmiania gołębi w parku w pobliżu mostu przy boisku. Z jednej strony karmiciel gołębi, dokarmiający ptaki zbożem, z drugiej strony właściciel nowo postawionego budynku, zarzucający karmicielom, że z ich powodu gołębie zanieczyszczają odchodami dach nowego budynku. Zacznijmy od tego, czy dokarmianie ptaków jest legalne? Tak. Prawo nie zabrania dokarmiania ptaków, jednak dokarmiający nie może zaśmiecać miejsc publicznych, np. balkonu, chodnika itp. Jeśli dojdzie do zaśmiecania, zgodnie z art. 145 k.w., kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany. Zapytaliśmy o to zaprzyjaźnionego z nami ornitologa, Pana Marka Bebłota – „Ja jestem generalnie za niedokarmianiem ptaków w ogóle. W zamian za to należy dbać i tworzyć nowe remizy śródpolne, które są sadzone rodzimymi krzewami jak i drzewami. Takie też miejsca są zwykle na obrzeżach miast. Dlaczego jestem przeciwny dokarmianiu? Po pierwsze różnego rodzaju karmniki, czy miejsca dokarmiania gromadzą różne ptaki, z różnych stron (te osiadłe, jak i wędrowne z północy lub północnego wschodu), jest to wręcz idealne siedlisko wirusów, bakterii czy pasożytów. Po drugie, całoroczne dokarmianie obniża sukces lęgowy ptaków….

Patrz, co się dzieje wokół Ciebie
Interwencje / 2022-09-10

To było zgłoszenie dotyczące psa trzymanego od trzech dni w opuszczonym mieszkaniu na terenie jednej z wiosek Gminy Braniewo. Na szczęście nie była to prawda. Jednak nikt z mieszkańców wioski nie zgłosił nam dwóch psiaków, trzymanych w nieodpowiednich warunkach. Przechodzili obok, były osoby, które domagały się nawet skrócenia łańcucha, ale nikt nie widział zniszczonej budy, albo psa trzymanego w szopie, bo właścicielek nie stać na budę. Jeden, to pies staruszek o rudym umaszczeniu, trzymany na uwięzi przy rozpadającej się budzie bez podłoża, drugi zamknięty na kłódkę w szopce, wypuszczany z niej tylko, gdy niepełnosprawna opiekunka brała go na spacer. W pierwszym przypadku właściciel zrobił już nową budę, stojącą na podwyższeniu, pies ma stały dostęp do wody. Stara się również o zgodę UG na postawienie siatki by pies nie był trzymany na łańcuchu. Drugi pies, również staruszek trzymany w szopie, jest własnością dwóch niepełnosprawnych kobiet, matki i córki. Kobiety dostały od nas budę, jest już postawiona siatka dostarczona przez Środowiskowy Dom Pomocy Społecznej w Żelaznej Górze, dzięki pani Kamili Jakimczuk. Na razie czekamy na zgodę UG na zalegalizowanie postawionej siatki, by wzmocnić ją od dołu, wtedy psiak nie przejdzie pod spodem i będzie można uwolnić go z uwięzi. Nie wiemy, dlaczego…

Wypuszczasz kota z domu? Nie rób tego!
Uncategorized / 2022-09-10

Zdjęcie kota, które widzicie, zostało zrobione przez Panią Iwettę 23 sierpnia. Razem z synkiem znaleźli kota przy ul. Olimpijskiej w Braniewie. Poprosili nas o umieszczenie ogłoszenia z informacją o znalezionym kocie. Kot na szyi miał założoną obróżkę. Tego samego dnia zgłosiła się do Pani Iwetty właścicielka kota. Kobieta przyznała, że wypuszcza swojego kota samego na dwór. 27 sierpnia ten sam kot został znaleziony przez kolejną kobietę, która przez swój profil na fb również odnalazła właścicielkę kota. Nic to nie dało. Kot nadal wypuszczany był sam z domu. 29 sierpnia kot został znaleziony martwy. Leżał na ulicy Sportowej rozjechany przez samochód Drodzy opiekunowie kotów, chcemy Wam pokazać, że wypuszczanie kota na ulicę, zawsze stanowi zagrożenie dla jego zdrowia i życia. Zawsze! To nie prawda, że aby kot był szczęśliwy, to musi wychodzić na dwór. Czy teraz kot jest szczęśliwy? Czy właścicielka kota jest szczęśliwa? Dziwne pojmowanie szczęścia, bo dla nas szczęśliwe zwierzę jest wtedy, gdy otoczone jest miłością, odpowiednią opieką, ma zapewnioną opiekę weterynaryjną, a jego opiekunowie eliminują z jego otoczenia wszelkie zagrożenia.

Posprzątaj po swoim psie
Uncategorized / 2022-09-10

Na terenie byłej stadniny koni powstał przepiękny park z terenami rekreacyjnymi. Żeby stworzyć to piękne miejsce, ówczesna Burmistrz Braniewa Pani Monika Trzcińska, musiała stworzyć projekt, do którego udało jej się pozyskać fundusze z Unii Europejskiej. Umowa o dofinansowanie projektu została podpisana przez Burmistrz Monikę Trzcińską w 2018 roku. To jej mieszkańcy Braniewa zawdzięczają powstanie tego pięknego miejsca. Jednak, aby było tam wciąż pięknie i czysto, sami musimy o to dbać. Smutne jest, gdy otrzymujemy informację o psich odchodach pozostawionych na trawie, na alejkach, czy w miejscu, gdzie bawią się dzieci. Do parku mogą wejść wszyscy, również właściciele ze swoimi czworonogami . Przy alejkach wystawione są pojemniki na psie odchody , oraz umieszczone woreczki do sprzątania psich odchodów . Niestety nie wszyscy miłośnicy zwierząt, poczuwają się do obowiązku sprzątania po swoim pupilu. Sprzątanie po swoim psie , to nie tylko obowiązek każdego właściciela czworonoga, to również przejaw dobrego wychowania oraz oznaka szacunku do innych ludzi. Zgodnie z art. 4 ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, każda osoba wyprowadzająca zwierzę domowe na spacer jest zobowiązana do ochrony terenów przeznaczonych do wspólnego użytku przed zanieczyszczeniami, na przykład psimi odchodami. Nieprzestrzeganie przepisu grozi otrzymaniem mandatu w wysokości…

Bądź odpowiedzialnym właścicielem psa
Uncategorized / 2022-09-10

Tłumaczenie, że „on nic nie zrobi” nic nie da, gdy Twój pies bez smyczy wpadnie na psa: 1. Większego i niebezpiecznego, który bardzo nie lubi „podbiegaczy”, 2. Schorowanego, 3. Po zabiegu chirurgicznym, 4. Małego, 5. Lękliwego i nerwowego. Co zrobisz, gdy Twój pies trafi na człowieka z gazem pieprzowym, paralizatorem, który nie toleruje podbiegających do niego psów? Czy winna jest ta druga strona? Nie. W takich przypadkach zawsze winny jesteś Ty. Prawnie, to Ty odpowiadasz za nieszczęścia do jakich może dojść, gdy Twój pies pokaleczy innego psa, gdy Twój pies zostanie zaatakowany, pogryziony, zagryziony przez psa na smyczy do którego podbiegł. Jeśli masz sumienie i zależy Ci na bezpieczeństwie, zdrowiu i długim życiu Twojego psa, a nie potrafisz lub nie wiesz czy potrafisz nad swoim psem zapanować, zapinaj go na smycz. Bądź odpowiedzialnym właścicielem.