15 września 2022 r w Sądzie Rejonowym w Ostródzie zapadł wyrok w sprawie mężczyzny, któremu miasto sprzedało zwierzęta z byłego ZOO. Chodzi o dwa konie kuce, jedną lamę, pięć kóz, bażanta srebrzystego i dwie perliczki z młodymi, sprzedane przez miasto Braniewo 5 października 2021. Za ten stan rzeczy odpowiedzialne są dwie osoby. Burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki oraz dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej.
Skazany mężczyzna został uznany przez Sąd Rejonowy w Ostródzie winnym znęcania się nad zwierzętami i za to został ukarany karą grzywny w wysokości 3 tys. zł, przepadek dwóch psów, nawiązkę na OTOZ Animals Inspektorat w Działdowie w wysokości 1000 zł, oraz opłatę kosztów sądowych w wysokości 264,34 zł.
Zapytacie, jakie psy?
Kara jest za psy. Za zwierzęta z byłego ZOO mężczyzna nie został ukarany, bo do tej pory nie udało się ustalić, co z nimi się stało. Jeśli czytaliście nasze poprzednie posty, pisaliśmy w nich, że podczas interwencji inspektorów OTOZ Animals w jego gospodarstwie, naszych zwierząt z ZOO, zakupionych od miasta nie było. Mężczyzna powiedział wówczas ironicznie, że zrobił z nich kiełbasę, chciał nawet poczęstować nią obecnych na interwencji policjantów. Później zmienił wersję i twierdził, że zwierzęta przekazał komuś znalezionemu w Internecie, jednak nie pamięta jego danych. U mężczyzny podczas tej interwencji, inspektorzy OTOZ Animals zobaczyli dwa psy trzymane w nieodpowiednich warunkach. W zniszczonych, rozpadających się budach, bez dostępu do świeżej wody, trzymane w małym kojcu, brodzące we własnych odchodach. I to za te psy Sąd Rejonowy w Ostródzie uznał mężczyznę winnym znęcania się nad zwierzętami.
Od tej pory minął prawie rok. Straciliśmy nadzieję na uratowanie zwierzaków z byłego ZOO. Obawiamy się, że nie żyją. Nie chcemy wyobrażać sobie cierpienia, jakiego mogły doznać, chociaż wyobraźnia podsuwa nam różne scenariusze.
Czy tak trudno było przed sprzedażą, sprawdzić osobę, której miasto chciało sprzedać zwierzęta? Zobaczyć, w jakich warunkach będą trzymane zwierzęta z ZOO oraz w jakich warunkach ten człowiek trzyma swoje zwierzęta? Przecież chodzi o żywe istoty, które czują, myślą, cierpią, tęsknią.
Za parę dni 4 października, obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt. Nam ten dzień będzie kojarzył się wyłącznie z krzywdą zwierząt sprzedanych przez miasto dzień po ich święcie byle jak i byle gdzie i po cichu.
Brak komentarzy