ROCKY Z MOCZNICĄ I ZAPALENIEM STAWÓW POZOSTAWIONY BEZ OPIEKI– GMINA BRANIEWO

2018-12-20

Rocky, to prawie czternastoletni wyżeł niemiecki. Dopóki jego właściciel pracował w pobliżu miejsca zamieszkania, było w normie. Od pewnego czasu jego pan ma pracę bardzo daleko od miejscowości,  w której ma dom i Rocky,ego pilnującego posesji. Psem zajmuje się tylko w weekendy, w pozostałe dni Rocky musiał radzić sobie sam. W jaki sposób? Tego nie wiemy.  Sąsiedzi mieszkający najbliżej właściciela Rocky,ego poinformowali nas, że  właściciel  psa  nie umawiał się z nimi, aby dokarmiali i poili psa podczas jego nieobecności. On sam w rozmowie telefonicznej twierdził inaczej.

Faktem jest, że w środę 19 grudnia po otrzymaniu informacji o zdychającym psie, nasza inspektor pojechała na miejsce. Zobaczyła tam leżącego w połowie w budzie, a w połowie na zewnątrz wyżła niemieckiego. Pies był bardzo słaby, bolała go miednica przy dotyku, nie mógł wstać, nie mógł wejść do budy, by choć odrobinę się ogrzać. Obok budy stały wiadra, w jednym znajdowały się zamarznięte resztki z obiadu, w drugim zamarznięta woda.

Rocky jest starym psem, w dodatku krótkowłosym. W okresie zimowym stare psy, zwłaszcza krótkowłose wymagają szczególnej ochrony. Najlepiej gdyby trzymane były w domu. Jeśli jednak nie jest to możliwe to chociaż powinny mieć ocieploną budę, wyłożoną w środku słomą, na podwyższonym podeście.  Taki pies powinien dwa razy dziennie dostawać ciepłe, wartościowe posiłki. Jeśli właściciel tego nie zapewni, pies będzie cierpiał, zachoruje i nie przeżyje zimy.

Rocky został przez nas zabrany. I tu kierujemy ogromne podziękowania do KPP w Braniewie za pomoc w przenoszeniu do samochodu psa. Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni. Nasza drobna inspektor nie poradziłaby sobie bez Waszej pomocy.

Wyniki badań krwi Rocky,ego są bardzo złe. Pies ma bardzo wysoki poziom mocznika 170, podwyższone wyniki wątrobowe. Diagnoza lekarza mocznica i zapalenie stawów. Zdaniem lekarza weterynarii, prawdopodobnie z powodu spadku temperatury nastąpiło u Rocky,ego wyniszczenie organizmu, zapalenie stawów biodrowych, mocznica i uszkodzenie wątroby.

Walczymy o niego. Dostaje kroplówki, leki przeciw zapalne i antybiotyki. Na razie nie potrafimy powiedzieć, jakie są rokowania. Może w Wigilię zdarzy się cud i Rocky wyzdrowieje? Na razie nie wstaje, nie je, wymiotuje i jest bardzo smutny.

Jutro dostarczymy pisemne zawiadomienie do KPP w Braniewie o podejrzeniu popełnienia przez właściciela psa przestępstwa polegającego na znęcaniu się nad zwierzęciem.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *