GDZIE SĄ ZWIERZĘTA Z BRANIEWSKIEGO ZOO ⁉ KONTYNUACJA

2021-12-31

To nie były anonimowe stworzenia, których los był obojętny dla mieszkańców Braniewa 😞

Miały swoje imiona, na które każde z nich reagowało, przybiegając do opiekunów.

Był tam Kajko i Kokosz, dwa przepiękne i wesołe koniki, kuce ❤️

Była lama Łajki ❤️, która do ZOO w Braniewie trafiła z przerośniętymi zębami, trzeba było marchewkę kroić jej na kawałki, bo tylko wtedy mogła ją zjeść. Czy w nowym miejscu jej pobytu o tym wiedzą? Czy ktoś z Urzędu Miasta poinformował o tym nabywcę?

Był koziołek Mareczek i blondynka z bródką, koza Józia ❤️

Pięć kóz, które co roku po świętach dostawały od Was gałęzie świerków do obgryzania. Biegnące do wyciągniętej rączki każdego dziecka, bo może w tej rączce kryje się soczysta łodyga trawy. To nie były bezimienne, anonimowe zwierzęta. To były nasze zwierzęta, Braniewian! 😡

Dwa koniki (kuce), jedna lama, pięć kóz, jeden bażant i dwie perliczki. Ufne, przyzwyczajone do miejsca i opiekunów. Dlaczego więc sprzedano je byle jak i byle gdzie? 😞

Nie sprawdzono osoby, która je kupiła, nie sprawdzono warunków, w jakich trzyma swoje zwierzęta potencjalny nabywca. Wszystko zrobiono szybko, byle jak i po cichu. Kierując się tylko zyskiem, a nie dobrem zwierząt, do czego miasto było zobowiązane. Od października nie możemy sprawdzić, co dzieje się z Kajko i Kokoszem, Łajki, Mareczkiem, Józią i pozostałymi zwierzętami, bo aktualny właściciel zwierząt, nie chce ich nam pokazać 😞Zdążyliśmy jednak zobaczyć jego psy i warunki w jakich je trzyma. Dziurawe, zniszczone i nieocieplone budy, kojec pokryty odchodami, brak świeżej wody do picia, zamiast tego deszczówka, z przewróconego garnka wylewały się zlewki. Koty karmione zupą jarzynową 😡

Czy ktoś taki będzie lamie kroił marchewkę w kawałki? Mężczyzna, któremu miasto sprzedało zwierzęta, oszukał miasto podając dane firmy, która nie istnieje od 05 marca 2018 r. (sprawdziliśmy w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej). UM pomimo naszych pism i zawiadomień nie ma zamiaru sprawdzić warunków trzymania zwierząt, a przecież trzeba rozwiać wątpliwości. Komenda Powiatowa Policji w Ostródzie otrzymała już od nas zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Oprócz zaniedbań psów zgłosiliśmy również podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 286 Kk. W tej sprawie działamy wspólnie z Inspektoratem OTOZ Animals w Działdowie. Pomaga nam również Rada Krajowa OTOZ Animals. O odpowiedziach z UM jakie otrzymaliśmy w sprawie zwierząt, napiszemy w następnym poście.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *