W sobotę, 30 kwietnia otrzymaliśmy nietypowe zgłoszenie.
Na rondzie w Braniewie biegają dwa maleńkie kaczątka , nigdzie nie ma ich matki, a kaczątka są atakowane przez kruki .
Aleksandra Brzezińska Kamila Szałas i Oliwia Semkiw chciały je uratować
Udało im się pomoc jednemu, niestety, nie wiadomo, co stało się z drugim. Kaczątka atakowały kruki, przeganiając jedno z maleństw w krzaki, w których mimo poszukiwań nie udało się go znaleźć.
Dziewczyny przyniosły do nas uratowanego malucha.
Tego samego dnia został zawieziony do Ośrodka Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Dzikich Jelonki.
Z całego serca dziękujemy Oli, Kamili i Oliwii za pomoc w uratowaniu kaczątka.
Brak komentarzy