BRANIEWSCY RADNI W SPRAWIE SPRZEDANYCH ZWIERZĄT Z BYŁEGO ZOO

2023-03-04

BRANIEWSCY RADNI W SPRAWIE SPRZEDANYCH ZWIERZĄT Z BYŁEGO ZOO, A BYŁY DYREKTOR ZGK WCIĄŻ NIE JEST POCIĄGNIĘTY DO ODPOWIEDZIALNOŚCI

05 października 2022 r. odbyło się posiedzenie Komisji Społecznej.

Pani Joanna Smoliniec, przewodnicząca komisji nawiązała do sprawy sprzedanych zwierząt z byłego ZOO, dwóch koni kucy, lamy, bażanta srebrzystego, pięciu kóz oraz dwóch perliczek z młodymi.

Zdaniem Pani Joanny Smoliniec, osoba, która nabyła od miasta zwierzęta powinna ponieść konsekwencje za złożenie fałszywego oświadczenia o prowadzeniu działalności agroturystycznej i zwróciła uwagę, że zwierzęta sprzedano osobie, która otrzymała wyrok za znęcanie się nad zwierzętami, a także nie chce udzielić informacji, co do losu braniewskich zwierząt, czyli gdzie są, oraz w jakich warunkach przebywają.

Radny J. Szczurek przypomniał, że Komisja Rozwoju Gospodarczego, Inwestycji i Finansów nie zgodziła się na sprzedaż zwierząt. Wniosek Komisji był jednoznaczny, aby utrzymać zwierzęta w byłym ZOO. Zdaniem radnego, dyrektor ZGK w Braniewie, za to, że sprzedał zwierzęta wbrew stanowisku Komisji, powinien ponieść karę porządkową – upomnienie bądź naganę.

Tyle braniewscy radni.

Co my o tym myślimy?

Dziękujemy radnym z Komisji Społecznej, że interesują się tą skandaliczną decyzją dyrektora ZGK.

Uważamy jednak, że konsekwencje tej niegodziwej decyzji dyrektora ZGK powinny być o wiele większe.

Naprawdę tylko upomnienie?

Nagana?

Tylko tyle, za zaginięcie zwierząt z byłego ZOO?

Wyobraźmy sobie dyrektora ZOO w Oliwie, który pozbywa się w niejasnych okolicznościach zwierząt z ZOO i nikt nie wie, co się stało ze zwierzętami, gdzie są, czy żyją, jaki jest ich los. Czy dostałby tylko naganę? Upomnienie? Prawdopodobnie skończyłoby się to wyrokiem sądowym.

My ciągle czekamy na odpowiedź z braniewskiej prokuratury na nasze zażalenie do Prokuratury Okręgowej, w sprawie umorzenia postępowania dotyczącego byłego już dyrektora ZGK oraz burmistrza Braniewa.

Na koniec dodamy tylko, że poza haniebną decyzją dyrektora o pozbyciu się zwierząt, dochodzi naganne lekceważenie przez niego zaleceń przepisów unijnych, zgodnie z którymi, dyrektor ZGK nie miał prawa wprowadzać do obrotu kucy, ponieważ nie były zaczipowane, nie posiadały również paszportów.

Czy dyrektor ZGK poniósł w związku z tym konsekwencje? Nie jest już dyrektorem ZGK.

Niestety nadal opłacany jest za pieniądze podatników, ponieważ burmistrz Braniewa zatrudnił go w Urzędzie Miasta w wydziale ochrony środowiska.

Dlaczego tak uparcie i konsekwentnie w Braniewie nie pociąga się do odpowiedzialności osoby, która przez swoją nieudolność i brak kompetencji doprowadziła do złamania prawa i do cierpienia zwierząt?

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *