Takie zgłoszenie dostaliśmy 21 marca tego roku.

Sąsiedzi kobiety twierdzili, że razem ze swoimi dziećmi, kobieta opuściła mieszkanie w lipcu 2022 r. Przeniosła się do rodziców, mieszkających parę ulic dalej. Przez cały ten czas w opuszczonym mieszkaniu zamknięty był duży pies.

Sąsiedzi widzieli, jak pies skacze na zamknięte i zasłonięte okna.

Kiedy dzwonili lub pukali do drzwi mieszkania, nikt im nie otwierał, słychać było tylko szczekanie psa. Nie widzieli, aby kobieta wyprowadzała psa na spacery, a do mieszkania według nich przychodziła tylko w weekendy.

Kiedy udaliśmy się pod wskazany adres, oczywiście nikogo w nim nie było. Nie udało nam się zobaczyć psa.

Udało nam się jednak zastać rodziców kobiety w drugim mieszkaniu. Mimo przedpołudniowych godzin, oboje wyglądali, jakby byli po spożyciu alkoholu.

Niestety, właścicielki psa nie było.

Udało nam się ustalić jej numer telefonu. W rozmowie telefonicznej poinformowała nas, że jest w Olsztynie. Zaczęła krzyczeć, gdy tylko wytłumaczyliśmy jej, w jakiej sprawie dzwonimy, nie chciała z nami rozmawiać o psie, powiedziała, że psa wyprowadza codziennie, po czym się rozłączyła.

Ponieważ w tej sytuacji nie widzieliśmy powodu, aby zwlekać z zawiadomieniem policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, dlatego na drugi dzień, takie zawiadomienie dostarczyliśmy do KPP w Braniewie. Powiadomiliśmy również burmistrza Fromborka o tym, co dzieje się na jego terenie, wysyłając wniosek o czasowe odebranie kobiecie psa.

Każdy właściciel psa doskonale wie, że jego pupil potrzebuje ruchu i świeżego powietrza. Zaleca się, aby wychodzić z psem co 8 godzin. Zmuszanie psa do wytrzymywania bez wyprowadzania na spacery dłużej niż 12 godzin, jest maltretowaniem zwierzęcia.

Poza tym pies, to zwierzę stadne, co należy rozumieć w taki sposób, że bardzo źle znosi samotność. Nie ma więc mowy, żeby pozostawiać psa samego w domu przez parę dni, a co dopiero przez 9 miesięcy.

Pozostawienie zwierzęcia na tak długi okres samego w domu, powoduje u niego ogromny stres i cierpienie.

U psa dochodzi do lęku separacyjnego.

Brak możliwości realizowania podstawowych potrzeb i nienaturalna izolacja budzi w psie frustrację.

Zdrowy pies potrzebuje oddawać mocz, co kilka godzin. W ten sposób wydala nie tylko nadmiar wody, ale także oczyszcza swój organizm z toksycznych produktów przemiany materii. Zbyt długie wstrzymywanie potrzeb fizjologicznych odbija się na zdrowiu zwierzaka.

Jeśli zarzuty sąsiadów się potwierdzą, to ktoś taki musi mieć odebrane zwierzę, musi mieć zakaz posiadania zwierząt na lata, dlatego będziemy występować w tej sprawie w charakterze pokrzywdzonego, a jeśli prokurator postawi kobiecie zarzuty, wtedy OTOZ Animals będzie występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego.

Czekamy na odpowiedź burmistrza Fromborka w sprawie odebrania psa.