Interwencja w Braniewie

2020-04-24

23.04.2020 r. wpłynęło do nas zgłoszenie odnośnie chorego, cierpiącego psa, który miał mieć przepuklinę i piszczeć podczas poruszania się, według osoby zgłaszającej pies bardzo ciepiał. Osoba zgłaszająca obawiała się, że właściciele znęcają się nad swoim psem, poprzez niezapewnienie leczenia chorego zwierzęcia.

Tego samego dnia inspektorka OTOZ Animals podjęła się skontrolowania warunków bytowych zwierzęcia znajdującego się w jednym z mieszkań w Braniewie.
Po przyjeździe pod wskazany adres, jej oczom ukazał się mały kundelek, lezący pod drzwiami, z wyłysieniem w tylnej części ciała. Jak się okazało podczas przeprowadzonej rozmowy z właścicielką, piesek jest stary, ma ok. 17 lat. Zwierzak był pod  kontrolą lekarza weterynarii z Braniewa, na dowód pokazała nam paragony z lecznicy weterynaryjnej. Pierwsze objawy choroby, popiskiwanie podczas wypróżniania, pojawiły się pół roku temu. Od tej pory nie ma poprawy, jest coraz gorzej, pojawiły się ubytki sierści, pogorszenie wzroku, ból podczas sikania, ból podczas poruszania się.

Zasugerowaliśmy zmianę lecznicy weterynaryjnej, ponieważ lekarz badający psa, przed postawieniem diagnozy, nie zrobił żadnych szczegółowych badań.

Problemy z wypróżnianiem się mogą być spowodowane problemem z jelitami, problemy z bolesnością przy oddawaniu moczu oraz ubytki w sierści, gdy skóra jest biała, mogą być przyczyną nowotworu.  

Pies trzymywany był w mieszkaniu, często przebywał na podwórku, niestety bez nadzoru opiekunki.

Dzisiaj kobieta zaniosła psa do innej lecznicy w Braniewie. Tu lekarz weterynarii po zbadaniu psa, stwierdził liczne nowotworowe guzy w jamie brzusznej, powodujące ból i cierpienie psa, problemy z tarczycą.

Została podjęta decyzja o eutanazji, by pies nie odczuwał dłużej przewlekłego bólu spowodowanego nieuleczalną chorobą.

Gdyby właściciel nie podjął takiej decyzji resztki życia tego psiaka byłyby samym cierpieniem. Pamiętajcie, że działanie w porę to część bycia dobrym właścicielem. W żadnym wypadku nasze uczucia i przywiązanie nie mogą stać się ważniejsze od bólu i cierpienia zwierzaka. To my ponosimy odpowiedzialność za podjęcie stosownych działań, aby oszczędzić mu bólu i cierpienia!!!

Dziękujemy osobie, która zgłosiła nam chorego psiaka. To bardzo ważne, aby nie pozostawać obojętnym na krzywdę zwierząt. Nie jest to jednak zawsze zaniedbanie opiekuna. Zwierzęta przebywające pod naszą opieką również się starzeją, często także chorują. Czasami diagnostyka takiego zwierzęcia jest długotrwała, a leczenie nie zawsze od razu przynosi spodziewane efekty.
Odpowiednim działaniem jest zgłoszenie niepokojącej sytuacji do nas i poczekanie na informację odnośnie interwencji. W razie potrzeby nie wahamy się odebrać zwierzęcia, jednak muszą być ku temu odpowiednie przesłanki. W wielu sytuacjach właściciele zwierząt naprawdę starają się zapewnić im odpowiedni dobrostan, potrzebują czasami jedynie odrobiny pomocy.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *