28 listopada do Sądu Rejonowego w Braniewie wpłynął akt oskarżenia przeciwko właścicielce psa Buziolka. Prokurator zarzucił jej popełnienie przestępstwa znęcania się nad psem, poprzez jego porzucenie.
Buziolek, trafił do nas 26 maja 2023 r. po zgłoszeniu o wałęsającym się od paru dni w Braniewie psie. Okazało się, że Buziolek został porzucony – jego właścicielka zamknęła go w piwnicy domu bez jedzenia i picia i wyprowadziła się z Braniewa . W tej sprawie złożyliśmy na policję zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez nią przestępstwa.
Młoda kobieta jest nam znana z wcześniejszych zaniedbań zwierząt. Kiedyś skontaktowała się z nami, informując, że znalazła bezdomnego psa, jak później się okazało, pies gdy jeszcze był szczeniakiem został przez nią zabrany od mężczyzny, mieszkańca Nowej Pasłęki. Gdy podrósł stał się już niepotrzebny. W tej sprawie również złożyliśmy do KPP w Braniewie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, jednak prokurator w tym przypadku nie dopatrzył się znamion czynu zabronionego.
Innym z kolei razem, kobieta wyjechała na jakiś czas z Braniewa pozostawiając na zamkniętym balkonie wynajmowanego przez nią mieszkania kota oraz gryzonia zamkniętego w klatce. Wówczas interweniowała policja zaalarmowana przez sąsiadów.
Tym razem padło na Buziolka, zabranego również jako szczenię z Chruściela. Podczas przeprowadzki do innego województwa, kobieta nie ujęła w swoich planach Buziolka, nie interesując się jego losem. Tylko dzięki sąsiadom, którym udało się wejść do piwnicy budynku i wypuścić Buziolka z domu, pies żyje i jest już szczęśliwy, bo ma już nowy i odpowiedzialny dom w Elblągu.
W tej sprawie złożyliśmy już oświadczenie do Sądu Rejonowego w Braniewie, że OTOZ Animals będzie występować w charakterze oskarżyciela posiłkowego.
A na koniec taka dygresja. Zarówno Buziolek, jak i pies z Nowej Pasłęki przychodząc na świat w normalnych rodzinach, po osiągnięciu odpowiedniego wieku zostały wydane przez właścicieli szczeniąt osobie skrajnie nieodpowiedzialnej, bezmyślnej i niemądrej. Czy nie rozsądniej byłoby nie dopuścić do niepotrzebnego rozmnażania? Szczeniaki później , tak jak Buziolek mogą trafić do bezrozumnych ludzi, przechodząc u nich katusze, by w efekcie wylądować na ulicy, jako niechciane.
Brak komentarzy