OTOZ Animals Inspektorat Braniewo

To tylko niewielki promil obelg, jakimi obrzucani są nasi inspektorzy. Żeby nie było żadnych wątpliwości, po raz kolejny napiszemy Państwu od czego jesteśmy. Do zadań Inspektorów OTOZ Animals należy: Podejmowanie działań dotyczących wszelkich przypadków znęcania się nad zwierzętami i czynne w nich uczestnictwo. Podejmowanie wszelkich interwencji i kontroli dotyczących warunków bytowych zwierząt, do których upoważnia inspektora obowiązujące prawo. Współdziałanie z właściwymi instytucjami samorządowymi jak i państwowymi w ujawnianiu oraz ściganiu przestępstw i wykroczeń na zwierzętach. Uczestnictwo w sprawach karnych toczących się przed sądami powszechnymi w sprawach dotyczących złego traktowania zwierząt. Nie zajmujemy się wyłapywaniem wałęsających się psów, nie powinniśmy także przyjmować porzuconych zwierząt (psów i kotów), bo nie jesteśmy pracownikami schroniska dla zwierząt. A jednak to robimy. Robimy to wszystko bezinteresownie, w ramach wolontariatu, w czasie wolnym od pracy i innych obowiązków. Przez 10 lat naszej działalności w czasie wolnym od pracy, bezinteresownie przeprowadziliśmy ponad 2500 interwencji związanych ze znęcaniem się nad zwierzętami, uratowaliśmy tysiące zwierząt, co roku wydajemy do adopcji kilkaset psów i kotów, mimo, że nie posiadamy utrzymywanego przez gminy schroniska. Brakuje nam ludzi, wszystkie interwencje przeprowadza praktycznie jedna dwie osoby, bo nie ma chętnych na darmowe wielogodzinne poświęcanie swojego wolnego czasu dla zwierząt. Po dniu, gdy musieliśmy uśpić…

Gdy Murzynek miał 6 lat, umarła jego pani. Pies nie pogodził się z jej śmiercią.Jego miłość i wierność była silniejsza niż śmierć. Przez dwa miesiące od śmierci jego opiekunki codziennie chodził na grób swojej pani przy cmentarzu położonym przy ul. Morskiej w Braniewie. Kładł się przy grobie i zostawał często przez całą noc. Ludzie odwiedzający cmentarz często widzieli psa leżącego przy nagrobku.Współlokatorka byłej opiekunki Murzyna, często chodziła po psa na cmentarz i zabierała go do domu. Pies robił się coraz bardziej smutny, nie jadł, nie chciał pić. Czekał tylko aż nadejdzie popołudnie i będzie mógł pobiec na cmentarz. Wyglądało to tak, jakby pies nie chciał opuścić swojej pani i sam czekał na śmierć.Dopóki Murzyn był przy swojej pani nie wyróżniał się niczym szczególnym, sympatyczny, czarny, mały kundelek. Rozpieszczany, śpiący w domu na fotelu, zajadający się psimi przysmakami. Pani była osobą samotną. W momencie śmierci jego pani, zaczęła się wzruszająca historia o psiej wierności.Kiedy odbył się pogrzeb właścicielki psa, Murzyn był zamknięty w domu. Nikt nie wie w jaki sposób trafił na cmentarz na świeżo usypany grób. Następnego dnia pies znowu się pojawił, na trzeci dzień to samo. Od tej pory Murzyn na stałe pełnił straż przy grobie swojej ukochanej Pani.Dom…

Dzisiaj obchodzimy Dzień Kundelka. Z tej okazji nasi podopieczni wczoraj mieli cudownych gości. Nasze psiaki i koty odwiedziły dzieci z grup 0A i 0B ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Braniewie, razem z wychowawczyniami, Panią Małgorzatą Szyfman i Panią Katarzyną Kurek.Panie Małgorzata i Katarzyna zorganizowały wśród dzieci zbiórkę karmy dla zwierząt przebywających pod opieką OTOZ Animals. Zbiórka zorganizowana została przy współpracy z Zespołem Wychowawczo – Profilaktycznym z SP nr 5.Było nam niezmiernie miło gościć tak sympatyczne maluchy razem z ich przemiłymi wychowawczyniami 🙂Z całego serca dziękujemy rodzicom i dzieciom, dziękujemy Paniom Małgorzacie Szyfman i Katarzynie Kurek, dziękujemy bardzo Zespołowi Wychowawczo – Profilaktycznemu ze Szkoły Podstawowej Nr 5 w Braniewie za wsparcie 😘

Pery, to psinka odebrana przez nas podczas interwencji w Glince. Jego poprzedni opiekunowie wyprowadzili się do Braniewa, pozostawiając psiaka pod opieką brata alkoholika.Czas ten był dla Perego okropny. Morzenie głodem, cierpienie z powodu pragnienia, marznięcie w rozpadającej się budzie.Pery ma to już za sobą. Niestety nie wszystko, co złe się skończyło razem z odebraniem psa.Nasza wolontariuszka Weronika zauważyła, że Pery ma problemy z oddawaniem kału, piszczał jakby go coś bolało. W Elblągu lekarze stwierdzili, że jest to zachyłek w prostnicy strona lewa. To znaczy, że w jelicie grubym psa powstał balon w którym zalega kał. Powodował on nie tylko ból podczas wydalania stolca, mógł pęknąć, co zagrażało życiu psa.Podczas zabiegu okazało się, że nie jest to jedyne, co dolega Peremu.W wyniku urazu, do jakiego doszło dawno temu, mogło to być silne kopnięcie, potrącenie przez samochód, upadek z wysokości, kawałek kości łonowej z lewej strony oderwał się. Dopiero podczas zabiegu został usunięty. Nie wiemy, czy oderwany kawałek kości z lewej strony miał wpływ na powstanie zachyłku w prostnicy strony lewej. Prawdopodobnie tak.Pery dzisiaj został poskładany dzięki Wam. Operację przeprowadził Marek Bether, naszym zdaniem najlepszy chirurg na naszych terenach.Dziękujemy z całego serca Pani Ilonie Krafczyk, Pani Honoracie Suwał, Pani Małgorzacie Pryśko, Panu…

Z okazji Dnia Kundelka odwiedzili nas przyjaciele. Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Braniewie razem ze swoją wychowawczynią, Panią Dorotą Ochab.dzieci przyniosły ze sobą dary dla zwierząt przebywających w Braniewie, pod opieką OTOZ Animals 🙂Kochani, dziękujemy Wam za pamięć, za pomoc i wsparcie. 😘Wasze odwiedziny, dla nas to ogromna radość, a dla zwierzaków pełne brzuszki 🙂

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Pani Iwonie Obolewicz, wychowawcy klasy I TSP z Zespołu Szkół Budowlanych za wsparcie zwierząt przebywających pod opieką naszego Inspektoratu.Pani Iwona poprosiła swoich uczniów, aby zamiast kwiatów z okazji Dnia Edukacji Narodowej, uczniowie kupili karmę dla zwierząt. Klasa I TSP stanęła na wysokości zadania.Uczniowie dostarczyli karmę do nas dzisiaj. 🙂Wielkie podziękowania dla Pani Iwony i jej wspaniałych uczniów. Cieszymy się, że zyskaliśmy nowych przyjaciół. ❤️

4 października obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt i tak sobie myślimy, że jest wielu wspaniałych ludzi, dla których los zwierząt nie jest obojętny. Widzimy to na co dzień, kiedy dzwonicie do nas zmartwieni losem naszych braci mniejszych, kiedy do nas piszecie, bo zaniepokoiła Was sytuacja zaobserwowana u sąsiada, kiedy na naszą prośbą o pomoc, otrzymujemy z Waszej strony ogromny odzew i wsparcie. Tak, wiemy, że na naszą stronę wchodzą ludzie świadomi, którzy wiedzą, że nie jesteśmy sami na ziemi, odpowiedzialni, ludzie z sercem. Jest nas coraz więcej. Z okazji Święta zwierząt, ciągle krzywdzonych, traktowanych przedmiotowo, poniewieranych, pragniemy, aby kiedyś nadszedł czas, gdy ludzie, wszyscy bez wyjątku będą traktować z szacunkiem naszych braci mniejszych. Że wszyscy bez wyjątku zrozumieją, że zwierzęta to istoty, które tak jak my cierpią, kochają, tęsknią, boją się, rozpaczają. Tak bardzo chcielibyśmy, aby ludzie byli odpowiedzialni za to, co oswoili, aby zaczęli dbać o istoty, które uczynili sobie podległymi. Jeśli nauczymy się szanować i dbać o słabszych, świat stanie się lepszy.Przesyłamy moc pozdrowień i jak najszczerszych życzeń wszystkiego, co najlepsze, wszystkim, którzy dbają o zwierzęta.

Takiego wsparcia od żadnej gminy nigdy nie dostaliśmy. Dokładnie, to żadnego wsparcia nigdy nie dostaliśmy od innych gmin. To pierwsza gmina i pierwszy wójt, który bezinteresownie wsparł naszych podopiecznych. Do tej pory żaden burmistrz ani wójt nie zorganizował zbiórki karmy na rzecz zwierząt. Dziękujemy z całego serca Wójtowi Gminy Lelkowo Łukaszowi Skrzeszewskiemu, Radnym Gminy Lelkowo, Pracownikom Urzędu Gminy w Lelkowie a przede wszystkim mieszkańcom Gminy Lelkowo za okazane serce i bezinteresowne wsparcie OTOZ ANIMALS INSPEKTORAT w Braniewie.Pragniemy dodać, że Wójt Gminy Lelkowo Pan Łukasz Skrzeszewski podwoił dwukrotnie ilość karmy, co razem dało kilkaset kilogramów suchej i mokrej karmy dla naszych podopiecznych.Jesteście wspaniali i wyjątkowi!Życzymy Wam, aby dobro, które od Was dostaliśmy, wróciło do Was ze zdwojoną siłą!Dziękujemy ❤️

Pragniemy ogromnie podziękować kierownictwu i pracownikom braniewskiego sklepu NETTO za zbiórki karmy dla bezdomnych zwierząt, które sklep organizuje od paru lat. 😘Dziękujemy z całego serca klientom sklepu za zakup karmy dla podopiecznych OTOZ Animals w Braniewie. 😘Dzisiaj ponownie odebraliśmy dary dla naszych zwierząt. Dzięki Państwa dobroci udało się zebrać 42,38 kg karmy, 1 dużą wędzoną kość oraz 2 opakowania psich przysmaków. Rozliczając się dokładniej, pragniemy poinformować Państwa, że dla psów zebrano 31,33 kg, w tym 23 kg karmy suchej oraz 8,33 kg karmy mokrej. Dla kotów udało się zebrać 11,05 kg karmy, w tym 3,4 kg karmy suchej oraz 7,65 kg karmy mokrej. 🙂Dziękujemy Państwu jeszcze raz za pomoc w ratowaniu skrzywdzonych, niechcianych, często chorych i cierpiących zwierząt. ❤️

Dzisiaj zostaliśmy zaskoczeni. Tak mile zaskoczeni. 🙂 Zadzwoniła do nas młoda osoba. Zapytała w jaki sposób może dostarczyć nam karmę dla zwierząt przebywających pod opieką OTOZ Animals. Tą młodą osobą była Julia. Okazało się, że Julia niedawno obchodziła swoje 18-te urodziny. Poprosiła swoich gości, żeby zamiast prezentów, przynieśli dla niej karmę, którą chciała podarować niechcianym zwierzętom.Goście Julii spisali się na medal. Przynieśli karmę, pamiętali też o prezencie dla Julii.Karma dzisiaj została przez nas odebrana.Julia nie chciała zdjęć, chciała być anonimowa. Wspaniała, skromna o wielkim sercu młoda osoba. Długo musieliśmy Julię namawiać, aby zgodziła się na umieszczenie zdjęcia i danych.Tak często piszemy na naszej stronie o ludziach, którzy krzywdzą zwierzęta, tak rzadko możemy pokazać i napisać, że wśród nas są także ludzie cudowni, wspaniali, pełni empatii, dla nas wielcy, tacy jak właśnie Julia. O takich ludziach chcemy pisać i takich ludzi chcemy pokazywać.Kochana Julio!Wzruszyłaś nas swoim serduszkiem i życzliwością, życzymy Ci samych cudownych chwil, słońca i jak najwięcej powodów do uśmiechu. Julii i jej gościom, dzięki którym udało się zebrać karmę życzymy, aby zawsze do Was uśmiechało się szczęście. Jesteście wspaniali! Dziękujemy 😘