Prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie za porzucenie psa
Interwencje / 2023-04-22

7 grudnia 2022 roku w SR w Braniewie zapadł wyrok w sprawie właściciela średniej wielkości pieska. 10 stycznia 2023 r wyrok się uprawomocnił. Skazany to mieszkaniec gminy Pieniężno, właściciel średniej wielkości, dwuletniego pieska, pozostawił go bez opieki w zamkniętym kojcu. Mężczyzna wyjechał do pracy na drugi koniec Polski, nie zapewniając swojemu psu stałego wyżywienia, dostępu do wody, do budy, której nie miał, nie zapewnił psu kontaktu z ludźmi. Psa dokarmiali sąsiedzi z wioski, którzy zgłosili nam interwencję. Zanim zawiadomiliśmy organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przez mężczyznę przestępstwa, udało nam się z nim skontaktować telefonicznie. Proponowaliśmy mu przejęcie opieki nad psem, warunkiem było zrzeczenie się przez niego praw do opieki nad zwierzęciem na rzecz OTOZ Animals, po to, byśmy mogli znaleźć psu nowego opiekuna. Niestety mimo kilkukrotnych ponagleń i rozmów telefonicznych, mężczyzna ignorował nasze propozycje pomocy zwierzęciu. Według mężczyzny psem miały zajmować się jego pełnoletnie dzieci, które mieszkają w Braniewie. Niestety sąsiedzi, mieszkający w wiosce nie potwierdzili tego. Nie potwierdzili również, by mężczyzna umawiał się z kimkolwiek na dokarmianie i pojenie psa. Gdyby nie wsparcie sąsiadów pies nie przeżyłby. Zgłoszenie o pozostawionym psie otrzymaliśmy latem podczas silnych upałów. Jedzenie, a raczej jego resztki, które pies miał podawane sporadycznie psuły się. Miska…

Rok pozbawienia wolności za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Sąd Okręgowy w Elblągu zmienił wyrok Sądu Rejonowego w Braniewie
Interwencje / 2023-04-15

Mamy wyrok! Rok bezwzględnego pozbawienia wolności! 13 kwietnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Elblągu wydał wyrok w sprawie kobiety, właścicielki małego dziewięciomiesięcznego szczeniaka Pimpka i mężczyzny, który w Żelaznej Górze na jej zlecenie, za 50 zł. zakatował sztachetą i utopił szczeniaka. Wyrok został wydany po wniesieniu przez Prokuraturę Rejonową w Braniewie oraz przez OTOZ Animals apelacji od wyroku Sądu Rejonowego w Braniewie. Skazany unieruchomionego łańcuchem pieska wielokrotnie uderzał po głowie wyrwaną z płotu sztachetą. Spowodował w ten sposób u swojej ofiary rozległe rany miażdżone czoła, grzbietu nosa, szczęki, wargi, nozdrzy, policzków oraz powstanie licznych pęknięć kości szczęki oraz krwiaków w okolicy czołowej i szczękowej nosowej. Jeszcze żywego wrzucił do stawu, powodując śmierć szczeniaka przez utonięcie. W Sądzie Rejonowym w Braniewie, Pani Sędzia wydając wyrok w tej sprawie, nie zakwalifikowała bestialskiego zabicia Pimpka, jako znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Dlatego mężczyznę, który zakatował Pimpka skazała na karę prac społecznych przez rok i dwa miesiące. Reasumując, skazany miał kilka razy w tygodniu przez parę godzin przepracować społecznie godziny i tak przez rok i dwa miesiące. Tylko. Właścicielka pieska, zleceniodawczyni jego zabicia, dostała podobną karę, tylko mniejszą. Zarówno Prokuratura Rejonowa w Braniewie, jak i OTOZ Animals wniosły do Sądu Okręgowego w Elblągu apelację…

Do Sądu trafił akt oskarżenia przeciwko właścicielowi Feliksa
Interwencje / 2023-04-15

Do Sądu trafił akt oskarżenia przeciwko właścicielowi Feliksa OTOZ Animals będzie występować w tej sprawie w charakterze oskarżyciela posiłkowego 30 marca 2023 r. z Prokuratury Rejonowej w Braniewie, został przesłany do Sądu, akt oskarżenia przeciwko właścicielowi Feliksa, oskarżonemu o popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem. Nasi inspektorzy w grudniu 2022 r. podczas interwencji na terenie Gminy Płoskinia, odebrali Feliksa właścicielowi. Mężczyzna trzymał Feliksa od szczeniaka, uwiązanego do ruin budynku, na krótkim łańcuchu, bez budy, bez możliwości schronienia przed mrozem, wiatrem, śniegiem. Pies spał na ziemi pod gołym niebem, nawet podczas siarczystych mrozów, tak jak w dniu interwencji. Feliks cierpiał potworny ból, ponieważ zaciśnięty łańcuch, wrzynając się w szyję, przyczynił się do powstania głębokiej, bolesnej rany. Feliks jest już zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony, zabezpieczony przed kleszczami, zaczipowany, wykastrowany. Jest radosny, pełen życia i energii, jakby chciał zrekompensować sobie te wszystkie lata cierpień.

Jaki powinien być sołtys?
Interwencje / 2023-04-02

Jaki powinien być sołtys? Przede wszystkim ma godnie reprezentować mieszkańców wioski. Czy na pewno tak jest? Nasza dzisiejsza kontrola w powiecie lidzbarskim. W takiej budzie pani sołtys trzyma swoją suczkę. Właścicielka nie tylko nie zapewniła suczce odpowiedniego schronienia, ale też naraziła zwierzę na poranienia i złamania kończyn. Wstyd! Masz psa, dbaj o niego! Zapewnienie pożywienia to nie wszystko. Suczka została przemieszczona na ogrodzony teren pani sołtys. Buda została naprawiona.

Już czwarty miesiąc czekamy na odpowiedź z Prokuratury w sprawie byłego już dyrektora ZGK
Interwencje / 2023-03-18

3 listopada 2022 r. OTOZ Animals złożyło do Prokuratury Okręgowej w Elblągu wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania. Dlaczego? Bo Prokuratura Rejonowa w Ostródzie umorzyła prowadzone jakiś czas temu postępowanie przygotowawcze, w sprawie dyrektora ZGK Andrzeja Karpińskiego i burmistrza Braniewa. Prokuratura w Ostródzie prowadziła je po naszym zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego dyrektora ZGK Andrzeja Karpińskiego, polegającego na tym, że działając jako funkcjonariusz publiczny, będąc zobowiązany do administrowania ogrodem botanicznym oraz do zajmowania się sprawami majątkowymi gminy Miasta Braniewa – Zakładu Gospodarki Komunalnej w Braniewie, pozbywając się zwierząt z byłego ZOO, nie dopełnił obowiązku zapewnienia humanitarnego traktowania tych zwierząt, a także obowiązku należytego wykorzystania mienia sprzedając wymienione zwierzęta poniżej ich wartości rynkowej, czym działał na szkodę interesu publicznego. Zawiadomiliśmy również prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez burmistrza Braniewa, polegającego na niedopełnieniu obowiązku. 11 listopada 2022 otrzymaliśmy pisemną odpowiedź z Prokuratury Okręgowej w Elblągu, że nasz Wniosek o podjęcie zawieszonego postępowania został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Braniewie celem rozpoznania i nadania stosownego biegu. Ponieważ bardzo długo nie otrzymywaliśmy odpowiedzi,14 marca 2023 r. skontaktowaliśmy się z Prokuraturą Rejonową w Braniewie. I co się okazało? Nasz wniosek nie dotarł do Prokuratury Rejonowej w Braniewie! Tylko dzięki uprzejmości pracowników Prokuratury Rejonowej w…

Zgłoszono nam szczeniaka, którym właściciel cisnął o ziemię
Interwencje / 2023-03-18

Po raz pierwszy nie jesteśmy pewni, czy doszło do przestępstwa. Czy osoba zgłaszająca bitego szczeniaka, rzeczywiście była tego świadkiem. Postanowiliśmy jednak, by do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, psiak był pod naszą opieką. 7 marca ok godz. 17:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o właścicielu szczeniaka, który znęca się nad swoim psem. Osoba zgłaszająca twierdziła, że była świadkiem, jak dzisiaj w Braniewie, na jednej z posesji, niepełnosprawny mężczyzna złapał za kark swojego psa, kilkumiesięcznego szczeniaka i uderzył nim o ziemię. Świadkiem podobnej sytuacji z tym samym mężczyzną i szczeniakiem jest jeszcze jedna osoba. Do zdarzenia miało dojść dzień wcześniej, w mieszkaniu właściciela szczeniaka, który miał uderzyć pieskiem o ścianę. Natychmiast po zgłoszeniu pojechaliśmy pod adres wskazany przez osobę dzwoniącą do nas. Właściciel szczeniaka był obecny, w mieszkaniu był również szczeniak. Pies nie posiadał żadnych obrażeń, był w dobrej kondycji fizycznej, był również ufny i wesoły. Właściciel przyznał, że uderzył w mieszkaniu w głowę psa, gdyż szczeniak podczas zabawy go gryzie. Nie przyznał się jednak do zarzucanych mu czynów, których świadkami były te dwie osoby. Szczeniak ma 4,5 miesiąca, nie został odrobaczony ani zaszczepiony. Nie mogliśmy szczeniaka zostawić u dotychczasowego właściciela, bo jeśli świadkowie mówili prawdę, pies był krzywdzony. Niestety, poza zgłoszeniem, nie ma żadnych…

BRANIEWSCY RADNI W SPRAWIE SPRZEDANYCH ZWIERZĄT Z BYŁEGO ZOO
Interwencje / 2023-03-04

BRANIEWSCY RADNI W SPRAWIE SPRZEDANYCH ZWIERZĄT Z BYŁEGO ZOO, A BYŁY DYREKTOR ZGK WCIĄŻ NIE JEST POCIĄGNIĘTY DO ODPOWIEDZIALNOŚCI 05 października 2022 r. odbyło się posiedzenie Komisji Społecznej. Pani Joanna Smoliniec, przewodnicząca komisji nawiązała do sprawy sprzedanych zwierząt z byłego ZOO, dwóch koni kucy, lamy, bażanta srebrzystego, pięciu kóz oraz dwóch perliczek z młodymi. Zdaniem Pani Joanny Smoliniec, osoba, która nabyła od miasta zwierzęta powinna ponieść konsekwencje za złożenie fałszywego oświadczenia o prowadzeniu działalności agroturystycznej i zwróciła uwagę, że zwierzęta sprzedano osobie, która otrzymała wyrok za znęcanie się nad zwierzętami, a także nie chce udzielić informacji, co do losu braniewskich zwierząt, czyli gdzie są, oraz w jakich warunkach przebywają. Radny J. Szczurek przypomniał, że Komisja Rozwoju Gospodarczego, Inwestycji i Finansów nie zgodziła się na sprzedaż zwierząt. Wniosek Komisji był jednoznaczny, aby utrzymać zwierzęta w byłym ZOO. Zdaniem radnego, dyrektor ZGK w Braniewie, za to, że sprzedał zwierzęta wbrew stanowisku Komisji, powinien ponieść karę porządkową – upomnienie bądź naganę. Tyle braniewscy radni. Co my o tym myślimy? Dziękujemy radnym z Komisji Społecznej, że interesują się tą skandaliczną decyzją dyrektora ZGK. Uważamy jednak, że konsekwencje tej niegodziwej decyzji dyrektora ZGK powinny być o wiele większe. Naprawdę tylko upomnienie? Nagana? Tylko tyle, za…

Porzucili psa w hotelu i uciekli
Interwencje / 2023-02-18

Mężczyzna i kobieta przyjechali wczoraj ok. godz. 15:00 do hotelu Kopernik we Fromborku. Kobieta Polka, mężczyzna Niemiec. Przyjechali ciemnym samochodem na niemieckich numerach rejestracyjnych. Mieli ze sobą psa, mix amstaffa. W recepcji powiedzieli, że zameldują się na drugi dzień, ponieważ kobieta źle się czuła. Twierdzili, że zostaną w hotelu aż cztery dni. W nocy, najprawdopodobniej między 23:00 a 24:00 opuścili hotel, pozostawiając w pokoju psa. Psiak uwiązany był na smyczy do kaloryfera, zostawili otwarte drzwi balkonowe, dzięki czemu pies mógł się załatwić na balkonie. W pokoju zostawili jego miseczki, karmę, smycz, obrożę, zabawki i leżankę. Wszystko było nowe. Rozmawiając z recepcjonistką, powiedzieli, że są małżeństwem. Po południu wyprowadzili jeszcze psa na spacer. Mężczyzna udał się do apteki po lekarstwa dla żony. Potem już nikt ich nie widział. Psiak jest już pod opieką braniewskiego Inspektoratu OTOZ Animals. Jest bardzo grzeczny, łagodny, mocno wystraszony. To mix amstaffa. Jest młody i zdrowy. Jest także zdezorientowany, ciągle wypatruje swoich opiekunów. Niestety nie jest zaczipowany, nie możemy więc ustalić dokładnych danych właścicieli psa. Nazwaliśmy go Amor, dlatego, że trafił do hotelu w Walentynki. Monitoring hotelowy był w tym czasie zepsuty, w recepcji przed wydaniem kluczy nie zameldowano pary, nie zwrócono również uwagi na kolor, markę…

Interwencje w Biedkowie i Lipowinie
Interwencje / 2023-02-13

Nasze interwencje z 10 lutego – Biedkowo i Lipowina. Nieocieplone budy, nieodpowiednie żywienie, mały piesek z łańcuchem na szyi, duży pies z kalafiorowatą naroślą w uchu. Taki los swoim podopiecznym zgotowali ich właściciele. Rudego czeka wizyta w lecznicy i zabieg, za który chcemy zapłacić, bo właścicielki nie stać na ratowanie psa. Psiak z Lipowiny ma już poprawione warunki. Czy naprawdę potrzebna była nasza wizyta, żebyście dostrzegli krzywdę, jaką wyrządziliście swoim przyjaciołom?

Do czego może doprowadzić ludzka złość?
Interwencje / 2023-02-05

Do czego może doprowadzić ludzka złość? Do śmierci zwierząt, do cierpienia dzieci. W złości dorośli robią straszne rzeczy, najgorsze. Są ślepi na ból, cierpienie i śmierć. Nasza interwencja z wczorajszego dnia miała być krótka. Trwała cały dzień. Nigdy nie wiemy, co zastaniemy na miejscu. Tym razem nie obyło się bez interwencji patrolu policji i oględzin, nie obyło się również bez przyjazdu na miejsce lekarza weterynarii. Martwe króliki w klatce, leżące od trzech dni na stercie własnych odchodów, jeden z głową w pustej misce. W klatce obok kolejny królik, potwornie wychudzony, nie wiadomo, czy przeżyje. W tej chwili już bezpieczny. Według zgłaszającego nam interwencję, to właścicielka nie chciała karmić należących do niej królików, aż zaczęły padać. Kobieta podpisała zrzeczenie się królika na rzecz OTOZ Animals. Odwieźliśmy go Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Dzikich Jelonki, gdzie zaprzyjaźniona z nami Ania, postara się aby chłopak, bo to samiec, wrócił do siebie. Właścicielka królików obarczyła odpowiedzialnością za ich utrzymanie swojego kilkunastoletniego syna, nie mając pojęcia, że to rodzice odpowiadają za zwierzęta, które są pod ich dachem, a nie ich dzieci. Żona zwala winę na męża, mąż na żonę. Są ze sobą od dawna skonfliktowani. Żadne z nich nie chce ze sobą współpracować. Przerzucają obowiązki opieki nad…